Nazywam się Piotr Kąkol i mieszkam w Toruniu. Od 2004 r. jestem po amputacji nogi na wysokości uda. Po wypadku komunikacyjnym długo dochodziłem do zdrowia. W powrocie do sprawności pomogła mi aktywność fizyczna i sport. Obecnie poruszam się o protezie. Jestem czynny zawodowo oraz trenuję rzuty lekkoatletyczne. Jestem paraolimpijczykiem w pchnięciu kulą w pozycji siedzącej. W przyszłości chciałby zostać trenerem lekkoatletyki.
W 2019 r. złożyłem wniosek do Fundacji Poland Business Run i zostałem beneficjentem biegu. Od tej pory zaraziłem się od całej ekipy fundacji ideą pomagania. Zostałem Trenerem Wsparcia i pomagam innych osobom po amputacjach.
Pragnę pomagać i być wsparciem dla innych osób z niepełnosprawnością. Swoją osobą chciałbym udowodnić, że niepełnosprawność nie jest w żadnym stopniu ograniczeniem w dążeniu do spełniania celów i osiąganiu sukcesów.
Podopieczny, który bardzo mocno utkwił mi w pamięci, to Robert, któremu miałem przyjemność pomóc. To osoba po amputacji obu nóg na wysokości podudzia i stopy na skutek silnego odmrożenia kończyn. Robert trafił do mnie bardzo mocno zagubiony w sytuacji, która go spotkała, bo nie wiedział, jak będzie wyglądało jego dalsze życie. Był to podopieczny, którego prowadziłem od samego początku i który stosował się do moich wskazówek. W pierwszej kolejności u Roberta wykonano protezy próbne, a następnie wspólnie pozyskaliśmy środki na zakup protez docelowych. Robert skorzystał z turnusu rehabilitacyjnego w Centrum Rehabilitacji Znowu w Biegu w Krakowie, a kolejno otrzymał również dofinansowanie z Fundacji Poland Business Run do protez. Aktualnie dosłownie „stanął na nogi”, powrócił do pracy, podwyższył swoje kwalifikacje zawodowe i nie widzi żadnych ograniczeń. Te doświadczenia zmotywowały go do aktywnego życia i cieszenia się każdą chwilą.
