Jak leczyć bóle fantomowe?

bóle fantomowe

Pracując w Centrum Rehabilitacji, które pomaga głównie osobom po amputacji, z tematem bóli fantomowych spotykamy się codziennie. Każdego pacjenta poddajemy wnikliwej ocenie i podczas wywiadu poświęcamy bardzo dużo czasu, aby zrozumieć jaką formę przybierają te dolegliwości bólowe. Dzięki temu, możemy lepiej zaplanować dalsze postępowanie.

Efektywne leczenie bólu fantomowego często staje się centralną osią, z którą skonfrontować muszą się pacjent, lekarz oraz fizjoterapeuta. Szacuje się, że ok. 80% pacjentów, którzy utracili kończynę, na którymś etapie – doświadcza tego zjawiska. W ciągu ostatnich 50-ciu lat naukowcy badali skuteczność leków, operacji, rehabilitacji oraz wielu innych możliwości leczenia. Żaden z dostępnych wariantów, nie jest jednak ogólnie i bezapelacyjnie akceptowany przez wszystkich naukowców i klinicystów.

Na podstawie przeglądu aktualnej literatury poniżej przedstawiono kilka najciekawszych i najbardziej aktualnych form leczenia bólu fantomowego:

Ukierunkowana reinerwacja mięśnia

Metoda została opracowana przez dr Todd Kuiken z Northwestern University i Instytutu Rehabilitacji w Chicago oraz dr Gregory Dumanian z Northwestern University – Oddziału Chirurgii Plastycznej. Celem ukierunkowanej reinerwacji mięśnia jest przeniesienie wielu nerwów w oddzielnych obszarach w celu uzyskania potencjału elektrycznego wykorzystywanego do sterowania protezą. Dzięki temu zabiegowi chirurgicznemu, w prostych słowach mówić, możemy zwiększyć unerwienie mięśni kikuta, przenosząc w jego obszar wolne zakończenia nerwowe. Metoda ta jednak jest jeszcze bardzo trudna do realizacji i mało dostępna, ponieważ wymaga bardzo sprawnego chirurga i specjalistycznego sprzętu. Jest również obarczona sporym ryzykiem powikłań.

Leczenie bólu fantomowego przezczaszkową stymulacją magnetyczną

Zastosowanie przezczaszkowej stymulacji prądowej w leczeniu bólu fantomowego przynosi obiecujące wyniki, jak wynika z publikacji z ostatnich lat. W technice tej wykorzystywany jest słaby prąd stały, powodujący jedynie polaryzację i umiarkowaną zmianę stopnia wzbudzenia kory położonej pod miejscem przyłożenia elektrody stymulującej. Dodatnia stymulacja anodowa zwiększa poziom wzbudzenia, a stymulacja katodowa powoduje hamowanie wzbudzenia. Szczególnie jest to metoda atrakcyjna ze względu na bardzo niewielkie ryzyko wystąpienia objawów niepożądanych. W większości badań naukowych wyniki mówią o zmniejszeniu bólu fantomowego, jednak większość z nich podaje również, że poprawa była jedynie krótkotrwała.

Ćwiczenia wyobrażeniowe utraconą kończyną

Propozycja tych ćwiczeń opiera się na założeniu, że korowa reorganizacja w mózgu zachodzi w wyniku wyobrażeń umysłowych – w tym angażowanych podczas ruchów kończyną fantomową. To bardzo tania i bezpieczna metoda wykorzystująca potęgę naszego mózgu. Do tej pory nie powstały jednak protokoły proponowanych ćwiczeń, ani twarde, niezbite dowody, że ćwiczenia te zawsze redukują fantomowe doznania bólowe. Wydaję się jednak, że warto śledzić rozwój tej metody, ponieważ może ona zmniejszyć konieczność farmakologicznego leczenia, czy nawet interwencji chirurgicznych.

Terapia lustrzana w leczeniu bólu fantomowego

Jak wiadomo ból fantomowy jest wyjątkowo trudny w leczeniu, przez brak wizualnej i dotykowej informacji zwrotnej z utraconej kończyny. Informacje z centralnego układu nerwowego, które normalnie hamują ból, mogą być dodatkowo zmniejszone przez brak informacji z tych zewnętrznych źródeł, które mogłyby w inny sposób potwierdzić lub zaprzeczyć percepcji bólu pochodzącego z obwodu (na przykład kończyna fantomowa w bolesnej pozycji). Założenie terapii lustrzanej mówi, że samodzielne dotknięcie bolesnego obszaru może bramkować sygnały bólu docierające do mózgu, minimalizując w ten sposób odczuwany ból. Podobnie jak w przypadku ćwiczeń wyobrażeniowych, brak jednolitego, sprawdzonego protokołu postępowania. Istnieje wiele doniesień naukowych mówiących o pozytywnych, długotrwałych wynikach terapii w leczeniu bólu fantomowego. Można również znaleźć wiele z nich, które nie potwierdzają żadnego efektu.

Wirtualna i rozszerzona rzeczywistość a ból fantomowy

Wirtualna rzeczywistość polega na całkowitym zanurzeniu jednostki w wirtualnym świecie, podczas gdy rzeczywistość rozszerzona dodaje jedynie elementy cyfrowe, np. brakującą kończynę, do prawdziwego środowiska. Te interwencje reprezentują „zaawansowaną technologicznie” alternatywę dla tradycyjnych metod terapeutycznych. Pozwalają osobom po amputacji samodzielnie poruszać kończynami zachowanymi i fantomowymi widząc zintegrowaną kończynę fantomową w interakcji z otoczeniem. Chociaż interwencje w wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości zyskują na popularności, jakościowe dowody naukowe nie udowadniają ich skuteczności.

Podsumowując, istnieje wiele mechanizmów leżących u podstaw powstawania bóli fantomowych, które utrudniają wyróżnienie jednego specyficznego ich leczenia jako złotego standardu postępowania. Być może to jest przyczyną, że niewiele zmieniło się w ciągu ostatnich dwudziestu lat w tym temacie. Jedyną właściwą metodą wydaje się racjonalna ocena i eliminacyjna próba odnalezienia najlepszego rozwiązania. Warto jednak zwrócić uwagę, że pojawia się szereg różnych możliwości innych niż leczenie farmakologiczne, a to już duży krok na przód.

dr Agnieszka Wnuk-Scardaccione – Kierowniczka zespołu rehabilitantów w Centrum Rehabilitacji Znowu w Biegu w Krakowie, asystent naukowo-dydaktyczny w Zakładzie Ergonomii i Fizjologii Wysiłku Fizycznego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Źródło: www.znowuwbiegu.pl

Pozostałe artykuły

Podobne artykuły

2024

- Wszelkie prawa zastrzeżone

Polityka Prywatności Regulamin Serwisu